CPC, CPM, a może CPV? Skróty oznaczające poszczególne modele rozliczeń reklamy internetowej mogą przyprawić niejednego przedsiębiorcę o zawrót głowy. Jeśli jednak jesteś zainteresowany wdrożeniem reklamy internetowej, nie pozostaje nic innego jak poszerzyć swoją wiedzę dotyczącą zarówno samej reklamy jak i kwestii płatności, co może być szczególnie przydatne przy rozplanowywaniu budżetu na kampanię – w końcu każdy chce wiedzieć, za co dokładnie płaci. Czas poznać popularne modele rozliczeń – dowiedz się o nich więcej i rozszyfruj skróty dotyczące tego zagadnienia. #wiemyjak
Kampanie reklamowe a modele rozliczeń reklamy internetowej
Rynek reklamy internetowej obecnie przeżywa swój rozkwit. Do dyspozycji mamy wiele metod pozwalających na zwiększenie widoczności w internecie. Formy e-marketingu warte rozważenia to:
- Reklamy Google Ads
- Facebook Ads
- Pozycjonowanie stron
Jak jednak wyglądają kwestie związane z poniesieniem kosztów za reklamę? Jeśli chodzi o reklamę Google Ads, utworzenie konta jest całkowicie darmowe. Oczywiście za wdrożenie kampanii należy już zapłacić, dlatego warto zwrócić uwagę na popularne modele rozliczeń reklamy internetowej, a także czynniki, które mają wpływ na wysokość opłaty. Reklama Google Ads jest bardzo elastyczna, wielkość budżetu można dowolnie modyfikować, co jest dużym plusem kampanii.
Poniżej wyjaśnimy zagadkowe skróty, które funkcjonują w branży i warto je poznać, a mianowicie wybrane modele rozliczeń reklamy internetowej takie jak: CPC i CPM, czy CPV. Pokrótce omówimy również mniej popularne skróty, czyli CPL, CPA, czy CPS. Po tym artykule łatwiej Ci będzie podjąć decyzję, czy to np. reklama CPM, a może CPC będzie dla Ciebie odpowiednim rozwiązaniem.
CPC, czyli duży gracz wkracza do akcji
Jest to jeden z bardziej popularnych i często wykorzystywanych modeli rozliczeniowych. Model CPC w Google Ads (Cost Per Click – koszt za kliknięcie) oznacza płatność w momencie, gdy użytkownik kliknie reklamę, zatem samo wyświetlenie nie powoduje naliczania opłaty. Ten model jest preferowany przez wielu reklamodawców, ponieważ koszty naliczane są kiedy użytkownik faktycznie jest zainteresowany reklamą i wykona określoną akcję. Model ten sprawdza się w kampaniach sprzedażowych, także tych nastawionych na ruch na stronie i pozwala na łatwe zmierzenie efektywności kampanii. Przeczytaj, czym jest reklama PPC, czyli skuteczna reklama za kilkaset złotych.
CPC jak obliczyć? Koszty reklamy Cost Per Click
Średni koszt kliknięcia (śr. CPC) oblicza się, dzieląc łączny koszt kliknięć przez łączną liczbę kliknięć. Średni CPC może różnić się od maksymalnego kosztu kliknięcia (maks. CPC), czyli najwyższej kwoty, jaką zgadzasz się zapłacić za kliknięcie.
Załóżmy, że Twoja reklama wygenerowała 2000 kliknięć – 500 z nich kosztowało 0,20 PLN, a 1500 0,30 PLN. Całkowity koszt tych kliknięć wyniósł więc 550 PLN. Należy podzielić 550 PLN (całkowity koszt) przez 2000 (całkowitą liczbę kliknięć). Uzyskany wynik to średni CPC, który w tym przypadku wynosi 0,275 PLN.
Reklama CPC — kiedy wybrać ten model rozliczeń?
- Model rozliczeń CPC będzie najlepszym rozwiązaniem jeśli reklamodawca chce mieć pewność, że płaci za reklamę jeśli faktycznie użytkownik zainteresuje się jego ofertą, a nie jedynie zobaczy reklamę.
- Jeśli reklamodawca posiada różne typy reklam, ponieważ wskaźnik CPC sprawdzi się zarówno w reklamach tekstowych, video, jak i zawierających obraz.
- Gdy reklamodawcy zależy nie tylko na zwiększeniu świadomości marki, ale również na podjęciu kolejnych kroków zakupowych przez użytkowników.
CPM co to jest?– model rozliczeń gdy mowa o wyświetleniach
Czas na kolejne modele rozliczeń reklamy internetowej. CPM (Cost Per Mille) oznacza, że płacimy za wyświetlenie danej reklamy przez tysiąc użytkowników. Reklama CPM w Google Ads wykorzystywana jest przede wszystkim w sieci reklamowej Google. Plusem dla reklamodawcy jest możliwość ustalenia górnej granicy CPM (maksymalna stawka CPM), co oznacza, że może zaznaczyć, ile jest w stanie zapłacić za 1000 wyświetleń reklamy. Jeśli reklamodawcy bardziej zależy na celach sprzedażowych, określenie stawek kosztu kliknięcia (CPC) może okazać się lepszym rozwiązaniem niż reklama CPM.
Jak obliczyć CPM?
Model rozliczeń reklamy internetowej CPM cechuje to, że reklamodawca płaci jedynie za wyświetlenie reklam. W tym modelu należy wziąć więc pod uwagę ryzyko przepłacenia za reklamę, ponieważ koszty naliczane są niezależnie od tego, ilu użytkowników w nią kliknie (lub czy klikną).
Aby wyliczyć koszt reklamy CPM, wystarczy podzielić koszt reklamy przez łączna ilość uzyskanych wyświetleń, a następnie otrzymany wynik pomnożyć przez tysiąc. A zatem gdy na reklamę wydaliśmy 1500 tysięcy złotych oraz uzyskaliśmy 20000 wyświetleń, za każde 1000 wyświetleń reklamy musimy zapłacić 75 zł.
Kiedy CPM w marketingu sprawdzi się najlepiej?
- Kiedy na Twojej stronie odbywa się śliny ruch, ponieważ stawki CPM są stosunkowo niskie, więc potrzeba dużego ruchu, aby zarobić na CPM większe pieniądze
- Jeśli celem kampanii reklamowej ma być zwiększenie świadomości marki (kampanie wizerunkowe oraz zasięgowe).
- Jeśli reklamodawcy zależy na jasno i precyzyjne ustalonych kosztach reklamy, ponieważ jedno wyświetlenie to jedno przedstawienie reklamy użytkownikowi. Jednak należy pamiętać o tym, że 1000 wyświetleń nie musi oznaczać dotarcia do 1000 odbiorców (jeden użytkownik mógł zobaczyć reklamę kilka razy).
CPV ma zastosowanie na YouTube
Kolejny model rozliczenia reklamy internetowej dotyczy wyświetlania reklam wideo w YouTube – w tym przypadku popularne staje się CPV (Cost Per View), czyli płatność za obejrzenie pojedynczej reklamy. W przypadku reklamy wideo TrueView płaci się tylko za wyświetlenie filmu lub interakcje danego użytkownika z filmem (przykładowo kliknięcie nakładki z wezwaniem do działania). Podobnie jak w modelu CPM reklamodawca może podać najwyższą kwotą, jaką może zapłacić za obejrzenie. Ostateczna kwota, jaka zostanie naliczona, nie będzie jednak zawsze maksymalna, gdyż wpływa na to rzeczywisty CPV. Zależności jest więcej – jego determinują z kolei dwa elementy: Wynik Jakości i ranking reklamy.
CPV jak obliczyć?
Warto zaznaczyć, że wyświetlenie jest rejestrowane, gdy widz obejrzy 30 sekund Twojej reklamy wideo (lub całą, jeśli jest krótsza niż 30 sekund) albo wejdzie z nią w interakcję.
Jeśli obejrzenie Twojego filmu jest warte 1 zł, możesz jako maksymalne CPV ustawić 1 zł. Oznacza to, że w przypadku reklam In-Stream zapłacisz nie więcej niż 1 zł, gdy użytkownik obejrzy 30 sekund Twojego filmu (lub cały, jeśli jest krótszy niż 30 sekund, albo wejdzie z nim w interakcję). W przypadku reklamy wideo In-Feed zapłacisz najwyżej 1 zł, gdy ktoś kliknie miniaturę lub tytuł reklamy wideo i zacznie oglądać reklamę. Dla reklam wideo In-Feed warto ustawić niższą stawkę niż dla reklam In-Stream.
CPV — kiedy stosujemy ten model rozliczeń?
- Reklamy video są wyświetlane przede wszystkim na platformie YouTube, dlatego na rozliczenie CPV reklamy decydują się twórcy wideo, którzy chcą dodatkowo zmonetyzować swoją twórczość.
- Gdy celem prowadzonej kampanii jest rozważanie zakupu produktu danej marki.
- Kiedy głównym założeniem jest zwiększenie świadomości i zasięgu marki (oczywiście cele i działania marketingowe mogą się łączyć, o czym przeczytasz w naszym artykule na ten temat).
Modele rozliczeń reklamy internetowej – który wybrać?
Modeli jest kilka, każdy z nich jednak inaczej funkcjonuje i definiuje inne rodzaje kampanii reklamowych. Projekt kampanii reklamowej należy dostosować do swoich potrzeb i możliwości, ale przede wszystkim do produktu lub usługi, jaką chcemy zareklamować. Jak w takim razie dokonać wyboru modelu rozliczeń reklamy? Skup się przede wszystkim na celach, które chciałbyś osiągnąć. Dzięki temu możesz dopasować rodzaj rozliczenia, który idealnie będzie wpasowywał się w Twoje potrzeby. Tak naprawdę pod uwagę zazwyczaj branych jest kilka celów i musisz zastanowić się, czy zależy Ci na:
- Kliknięciach
- Wyświetleniach
- Obejrzeniach
Tak jak wspominaliśmy, w pierwszym przypadku szczególnie polecany jest model CPC, w drugim – CPM, natomiast w przypadku wideo można zastanowić się nad dwoma opcjami – CPV lub CPM.
A co z CPA, CPL, czy… CPS?
To nie wszystko – w internecie funkcjonują również inne modele rozliczeniowe reklamy internetowej. Można wymienić:
- CPA (Cost Per Action) – w tym przypadku możesz wybrać istotne dla Ciebie działanie, które może wykonać użytkownik (może to być np. wypełnienie formularza, czy złożenie zamówienia) i za które poniesiesz opłatę. Zostanie ona naliczona w momencie wykonania działania przez użytkownika.
- CPL (Cost Per Lead) – jest to pochodna CPA – opłata naliczana jest, gdy użytkownik podobnie jak w modelu CPA wykona określoną akcję, a dokładniej zostawi dane osobowe, czy wypełni określony formularz. Szczególnie polecany jest ze względu na poniesienie opłaty za cenne dane klientów – bardzo często wykorzystywany jest w branży finansowej.
- CPS (Cost Per Sale) – kolejny model oparty o działania użytkowników, wyjątkowo popularny w e-commerce, a szczególnie dużych sklepach internetowych. Reklamodawca ponosi opłatę, gdy dany użytkownik zakupi wybrany produkt lub usługę. Taki model ma jednak minus jeśli chodzi o koszty, bo jest wyjątkowo drogi w porównaniu do wcześniej wymienionych opcji.
Jak widać modele rozliczeń reklamy internetowej to temat rzeka – istnieje jeszcze kilka form, jednak w tym artykule wymieniliśmy te najbardziej popularne wśród reklamodawców. System Google Ads przyciąga korzystnymi modelami rozliczeń, gdzie CPC czy CPM odgrywa dużą rolę i nieustannie poszerza szerze zainteresowanych.
#wiemyjak robić skuteczne kampanie Google Ads
CPC jest najprostszym sposobem, ale jeśli nie ma się strony z naprawdę dużym ruchem, może być to jednak nieopłacalne. Wtedy bardziej rozsądnym wyborem wydaje się być CPM.
Z wszystkich wymienionych modeli (a trochę ich jest) najłatwiej wyliczyć zwrot pieniędzy zainwestowanych w reklamę według CPC.
Właśnie takich opisów modelów rozliczeniowych z reklamy internetowej szukałem. Wszystko dokładnie opisane i bardzo proste w zrozumieniu. Teraz będę wiedzieć jakie modele wykorzystać w swojej pracy i jak się za nie rozliczać. Twoje artykuły są naprawdę świetnie i bardzo mi pomagają, powiedzenia w dalszej pracy.